Czy rodzic może żądać alimentów od swojego pełnoletniego dziecka?
W zakresie obowiązku alimentacyjnego dzieci względem rodziców, zobowiązanym w pierwszej kolejności jest żona ojca lub mąż matki lub małżonek rozwiedziony. Obowiązek jednego małżonka do dostarczania środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwiązaniu lub unieważnieniu małżeństwa albo po orzeczeniu separacji wyprzedza obowiązek alimentacyjny innych krewnych – w tym dzieci – tego małżonka.
Z powyższego wynika, że jeśli rodzic ma żonę / męża albo jest rozwiedziony, ale nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i znajduje się w niedostatku lub jeśli jest rozwiedziony i nie jest winny rozkładu pożycia, a rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie jego sytuacji materialnej (nie musi być w niedostatku) to w pierwszej kolejności obowiązkiem alimentacyjnym obciążany jest jego mąż / jej żona.
Dopiero zatem w sytuacji, gdy współmałżonkowie nie są w stanie wywiązać się z obowiązku alimentacyjnego, pełnoletnie dzieci mogą zostać obciążane obowiązkiem alimentacyjnym. W takiej sprawie rodzic lub jej adwokat musi wykazać, że znajduje się w niedostatku.
Ustawa nie definiuje pojęcia „niedostatek”. Uczynił to natomiast Sąd Najwyższy, który w jednym z wyroków wskazał, że za znajdujące się w niedostatku należy uważać osoby, które nie mogą własnymi siłami zaspokoić usprawiedliwionych potrzeb, nie posiadają własnych środków w postaci wynagrodzenia za pracę, emerytury czy renty ani też dochodów z własnego majątku (sygn. akt III CZP 91/86).
Stan niedostatku zachodzi zatem wtedy, gdy uprawniony nie ma żadnych albo wystarczających możliwości zarobkowych i majątkowych, a w rezultacie nie ma w ogóle lub nie ma dostatecznych środków do życia. Niedostatek zachodzi więc również wtedy gdy z dochodów lub zbycia przedmiotów majątkowych uprawniony może tylko częściowo pokryć niezbędne koszty utrzymania.
W orzecznictwie przyjęło się, że w niedostatku nie jest ten, kto jest zdolny do pracy, a jednak nie chce pracować. Często bowiem okazuje się, że rodzic jest zdrowy, zdolny do pracy, tyle że nie chce pracować. Rolą adwokata w takich sprawie jest udowodnienie, że taka osoba celowo nie próbuje zaleźć żadnej pracy, wręcz nie jest zainteresowana pracą, co uzasadnienia oddalenie pozwu rodzica o zasądzenie alimentów od dzieci.
Adwokat Joanna Susło
KJS Legal Kancelaria Adwokacka we Wrocławiu