« Powrót

W judykaturze panuje zgodność co do tego, że koszenie i grabienie (generalnie czynności porządkowe) wymagają zawarcia umowy zlecenia a nie umowy o dzieło.

W wyroku z dnia 17 lipca 2014 r. (sygn. akt III AUa 1181/13), Sąd Apelacyjny w Szczecinie wskazał jednakże, że w sytuacji, gdy czynności pielęgnacyjne przycinki drzew i krzewów wykonywane są raz do roku, a nawet raz na dwa lata, obejmując roślinność porastającą jedynie na posesji płatnika, a musiały być wykonane przez osobę mającą odpowiednią wiedzę ogrodniczą i wreszcie dawały efekt końcowy w postaci uporządkowania roślinności pod względem estetycznym i ogrodniczym, to mogą być zrealizowane w ramach wykonania dzieła a nie zlecenia.

W zakresie natomiast pakowania towarów to przyjmuje się, że prawidłowe jest zaklasyfikowanie tego typu czynności jako umowy zlecenia. Wprowadzanie dodatkowych klauzul, że pakowanie towarów jest wykonywane przez krótki okres czasu. bądź wskazanie określonego sposób pakowania nie zmieni faktu, że jest to nadal umowa zlecenia.

Zobowiązaniu się jedynie do starannego przeprowadzenia wszystkich (powtarzalnych) czynności, niezbędnych do wykonania pakowania elementów stalowych nie można przypisać cech (essentialia negotii) umowy o dzieło, gdyż nie zobowiązywała ona do dokonania ściśle określonego wytworu – dzieła i doprowadzenia do konkretnego rezultatu. Tym samym pracownik ów z tytułu wykonania przedmiotowej umowy podlega obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego. Zobowiązanie dotyczy wszak pakowania ogórków do słoików, co w świetle zawartej umowy – jak już zostało zaznaczone – należy kwalifikować w kategoriach świadczenia usług. Zarówno przedmiot umowy, jej treść, jak i cel, nie powodują wątpliwości, gdyż zainteresowana przyjęła na siebie obowiązek wykonania określonych czynności składających się na proces pakowania ogórków do słoików (tak: wyrok Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie z dnia 8 kwietnia 2014 r., VI SA/Wa 3553/13).

Wynika to z tego, że celem nie było osiągnięcie określonego rezultatu ale wykonywanie czynności, przy zachowaniu należytej staranności, nadto dzieło nie zostało zindywidualizowane i wyodrębnione. Taka sama sytuacja tyczy się umów w zakresie przygotowaniu zestawów promocyjnych (np. kosmetyków).

Co prawda przez wykonanie powyższych umów osiągano pewien rezultat, jednak nie jest to rezultat z umowy o dzieło, który musi zawierać w sobie szczególne elementy, być niepowtarzalny i wykonany przez osobę posiadającą specyficzne umiejętności. W wypadku umowy o dzieło niezbędne jest, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu jako koniecznego do osiągnięcia.

Adwokat Joanna Susło
KJS Legal Kancelaria Adwokacka we Wrocławiu